PRO MEMORIA
Syn Człowieczy przyszedł aby dać swoje życie na okup za wielu (Mk 10,45). Jezus jest żyjącą ofiarą naszego zbawienia. Bóg podjął się trudu tej ofiary, kiedy stał się człowiekiem i kiedy umarł na krzyżu. Całe życie Jezusa naznaczone było ofiarą i zmierzało do złożenia Najświętszej Ofiary.
Od pierwszego kwilenia Dzieciątka w betlejemskim żłóbku, aż po okrzyk konania na krzyżu wypełniało się boleśnie Boże ofiarowanie. Kiedy więc pochylamy się nad żłóbkiem betlejemskim i kiedy klękamy przed Ukrzyżowanym, adorujemy tajemnicę zbawczego trudu Boga. Wobec tak wielkiej miłości człowiek popada w zadumę, a w jego sercu budzi się przejmująca tęsknota, która każe uwierzyć w rzeczy niemożliwe.
Zachęcamy naszych Drogich Czytelników do głębokiej refleksji nad tymi wydarzeniami, które Bóg zechciał - aby nas przekonać - uwierzytelnić całkowitym wyniszczeniem Swego Syna. Wszystko, co Bóg nam uczynił, można wyrazić w jednym zdaniu: BÓG NAS KOCHA. U progu Wielkiego Postu postawmy i sobie pytanie: Co ja powinienem uczynić, by pokochać Boga? (PSJ 2/94)
Historia zbawienia, starannie reżyserowana przez Boga, wskazywała na czas, miejsce i na osobę zwiastowanego światu Mesjasza. A jednak współczesnym Jezusowi jakże trudno było uznać Jego godność i władzę Króla. Jakże trudno było kapłanom, uczonym w Piśmie i prostym ludziom dojrzeć w ubogim Cieśli z Nazaretu potężnego Króla Chwały!
Jakże trudno i teraz dostrzec wierzącym w Jezusie ukrzyżowanym jedynego Króla wszystkich ludzi i całego stworzenia. Jak wielu ludzi dziś żyjących, uczonych i prostych, przypisuje Chrystusowi wszystkie godności i funkcje oprócz tej jedynej, najważniejszej, która skupia w sobie dzieje i cały sens świata: że On jest Mesjaszem — teraz i absolutnie panującym Królem nad całą ziemią, nad każdym państwem i nad każdym człowiekiem. Przewrotność ludzka nie ma granic, bo za nią stoi cała moc szatana. Przed nią to przestrzega święty Jan Ewangelista: Któż zaś jest kłamcą, jeśli nie ten, kto zaprzecza, że Jezus jest Mesjaszem? Ten właśnie jest Antychrystem... (1J 2,22).
Wpatrując się w tajemnicę życia i misji ubogiego Cieśli z Nazaretu, ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, wyznajmy indywidualnie i jako cały naród przez Akt Intronizacji, że Jezus jest naszym Mesjaszem.
ks. Tadeusz Kiersztyn
(PSJ 4/98)